28.09.2023

Ważne orzeczenia sądowe – anestezjologia

category Najnowsze comments dodaj komentarz

  Dziś zapraszam Państwa do przyjrzenia się ważnym dla anestezjologów orzeczeniom sądowym, które wybrałem kierując się istotnością problemu, rozstrzyganego w danej sprawie. Myślę, że orzeczenia ta mogą przeczytać także inni lekarze niż tylko anestezjolodzy z uwagi na to, iż niektóre z nich dotyczą zagadnień ważnych niezależnie od specjalizacji.

  W wyroku Sądu Rejonowego w Kętrzynie z dnia 28 lutego 2018 r. (sygn. akt II K 379/16) zajęto się sprawą pacjentki, którą hospitalizowano na oddziale ginekologiczno-położniczym w związku z krwawieniem z dróg rodnych w okresie poporodowym. W kilka godzin po dokonaniu łyżeczkowania u pacjentki doszło do krwawienia i wstrząsu krwotocznego, wezwano na konsultację lekarza anestezjologa z OIT-u, który założył wkucie centralne przez żyłę podobojczykową, zlecił monitorowanie pacjentki kardiomonitorem, przetoczył 4 jednostki krwi oraz 3 jednostki osocza i odmówił przyjęcia pacjentki na OIT. Niestety stan pacjentki się pogorszył i zmarła z powodu masowanego krwotoku z narządu rodnego. Zdaniem sądu, nieprawidłowość postępowania lekarza wynika z tego, że w wyniku decyzji oskarżonego anestezjologa „bezpodstawnie zaniechano przeniesienia pacjentki na OIT”, podczas gdy „możliwości diagnostyczne i lecznicze OIT-u, wynikające z kwalifikacji, wiedzy i doświadczania kadry medycznej oraz organizacji pracy i wyposażenia technicznego, czynią go najbardziej odpowiednim do sprawowania opieki nad pacjentem we wstrząsie krwotocznym”. Z orzeczenia tego płynie ważny wniosek: pacjenta (niezależnie od pierwotnej przyczyny hospitalizacji) należy przenosić na ten oddział, który jest najbardziej dostosowany do jego aktualnego stanu klinicznego.

  W wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach z dnia 5 maja 2016 r. (sygn. akt VII K 165/14) rozpatrywano zagadnienie obowiązków lekarza anestezjologa związanych z intubacją szybką. W sprawie przyjęto na odział chirurgiczny 23-letniego pacjenta z objawami perforacji jelita w przebiegu ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego i zakwalifikowano do pilnej operacji. Wykonujący znieczulenie do tej operacji lekarz anestezjolog nie przeprowadził przed rozpoczęciem znieczulenia zabiegu odessania zgłębnikiem (sondą) zawartości żołądka, jak również nie wykonał zabiegu Sellicka, który pozwala zapobiegać zachłyśnięciom się pacjenta. W trakcie operacji doszło do zachłyśnięcia się pacjenta treścią żołądkową, następnie do zachłystowego zapalenia płuc i zgonu (po kilku dniach). Z orzeczenia tego płynie ważny wniosek: niezastosowanie procedury zapobiegającej dającym się przewidzieć powikłaniom może prowadzić do stwierdzenia błędu medycznego w postępowaniu lekarza.

  W wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku z dnia 23 października 2018 r. (sygn. akt II K 767/15) rozpatrywano problem obowiązków lekarskich związanych z toczeniem krwi pacjentowi. Stan kliniczny wyglądał następująco: pacjent został poddany operacji usunięcia pęcherza moczowego i prostaty z następczym wytworzeniem urostomii, po operacji pacjent przebywał na OIT z powodu ciężkiego stanu ogólnego. Na OIT pacjent otrzymywał leki przeciwbólowe. Po uzyskaniu poprawy ordynator OIT zdecydował o wypisaniu do oddziału urologii z utrzymaniem leczenia przeciwbólowego po przetoczeniu 2 jednostek k.k.cz. Po 15 minutach od rozpoczęciu toczenia krwi u pacjenta wystąpiły: tachykardia (120u/min), gorączka, bóle, w tym bóle klatki piersiowej, duszność. Pacjentowi przetoczono dwie jednostki krwi, jak się okazało niezgodnej grupowo. Tego samego dnia pacjent zmarł. Zdaniem sądu, błąd lekarza polegał na tym, że nie sprawdził, czy podłączono prawidłową krew tylko zlecił intensyfikację leczenia przeciwbólowego, zwiększył dawkę fantanylu i przywrócił wlew bupiwokainy oraz zlecił diagnostykę w kierunku zawału mięśnia sercowego oraz ewentualnego zakażenia. Z orzeczenia tego płynie ważny wniosek: jeżeli pacjent otrzymuje składnik krwi, czyli produkt biologiczny obarczony ryzykiem wywołania różnych reakcji niepożądanych, to podstawowym obowiązkiem lekarza w przypadku wystąpienia jakichkolwiek dolegliwości jest powiązać to z przetaczaną krwią i zatrzymać transfuzję krwi. Dopiero upewniwszy się, że podawana jest prawidłowa krew, można rozważać inne przyczyny stanu pacjenta.

  Podsumowując, sytuacje niespodziewane są codziennością dla osób specjalizujących się w anestezjologii i intensywnej terapii w związku z tym należy pamiętać, żeby reakcja na te sytuacje była szyba, zdecydowana i bezpieczna dla pacjenta.

 

Radosław Tymiński

Komentarze

Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza akceptację polityki cookies i zastrzeżeń prawnych.