Czy w postępowaniu cywilnym lekarz jest zwolniony z tajemnicy zawodowej?
Sprawy sądowe
dodaj komentarz
Kilka dni temu dostałem bardzo ciekawe pytanie od jednego z użytkowników mojej strony, dotyczące tego, czy lekarz w postępowaniu cywilnym jest zwolniony od obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej. Odpowiedź na to pytanie jest – wobec narastającej liczby pozwów przeciwko lekarzom – bardzo ważna i niestety nie jest oczywista. Najkrócej rzecz ujmując: lekarz-pozwany tak, a lekarz-świadek nie.
Przed szczegółowym wyjaśnieniem różnic w obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej lekarz-świadka i lekarza-pozwanego w postępowaniu cywilnym, trzeba zwrócić uwagę, że każde z postępowań, które może być skierowane przeciwko lekarzowi, inaczej reguluje tę kwestię. W postępowaniu w sprawie z zakresu odpowiedzialności zawodowej lekarz jest z mocy ustawy zwolniony z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej w stosunku do organów prowadzących to postępowanie, tj. sądu lekarskiego oraz rzecznika odpowiedzialności zawodowej (art. 59 ust. 4 ustawy o izbach lekarskich). Z kolei w postępowaniu karnym lekarz może zostać zwolniony z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej przez tylko sąd w drodze postanowienia (art. 180 § 2 Kodeksu postępowania karnego). Przepisy dotyczące postępowania przed wojewódzkimi komisjami ds. zdarzeń medycznych przewidują, że osoby wykonujące zawód medyczny nie są zobowiązane do zachowania tajemnicy w postępowaniu przed wojewódzką komisją do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych (art. 14 ust. 2a ustawy o prawach pacjenta).
Jeżeli zaś chodzi o postępowanie cywilne, to w art. 261 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego wskazano, że: „Świadek może odmówić odpowiedzi na zadane mu pytanie, […] jeżeli zeznanie miałoby być połączone z pogwałceniem istotnej tajemnicy zawodowej”. Z przepisu tego jednoznacznie wynika, że lekarz nie jest automatycznie (z mocy ustawy) zwolniony z tajemnicy zawodowej. Oznacza to także, że w postępowaniu cywilnym sąd nie może zwolnić świadka od obowiązku zachowania tej tajemnicy. Z tego powodu uważam, że lekarz wezwany jako świadek w sprawie (w której np. pozwany jest szpital), dotyczącej błędu medycznego, ma prawo odmówić odpowiedzi na zadane mu pytanie, o ile odpowiadając naruszyłby istotną tajemnicę zawodową. Należy jednak zwrócić uwagę, że zasadniczo wytoczenie powództwa o błąd w sztuce medycznej jest nieodzownie związane z ujawnieniem informacji objętych tajemnicą zawodową przez samego pacjenta. Tym samym lekarz co do zasady – moim zdaniem – zeznając nie narusza istotnej tajemnicy zawodowej, bo ta, jako taka, została już wcześniej ujawniona w pozwie. Niemniej należy jednoznacznie podkreślić, że lekarz będący świadkiem w postępowaniu cywilnym:
― może poprosić pacjenta o zwolnienie z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej;
― powinien zeznawać tylko w zakresie niezbędnym do wyjaśnienia sprawy, powstrzymując się od ujawnienia informacji, które nie są z nią związane.
W innej sytuacji jest lekarz pozwany w postępowaniu cywilnym. W tym przypadku lekarz ten może bez obaw ujawniać przed sądem informacje objęte tajemnicą zawodową, gdyż inaczej nie mógłby się skutecznie bronić, co skutkowałoby nieważnością postępowania (zob. art. 379 pkt 5 k.p.c.).
Podsumowując, uważam, że przepisy postępowania cywilnego powinny zostać szybko zmienione po to, żeby lekarze, zeznający jako świadkowie, mogli bez obaw ujawniać tajemnicę zawodową w sprawach o błąd w sztuce medycznej.
Radosław Tymiński