Czy pacjentka może pozwać lekarza za stres związany z informacją o możliwości wystąpienia wad genetycznych płodu, których nie było?
Zgoda i informowanie
dodaj komentarz
Kilka dni temu otrzymałem niezwykle ciekawy e-mail. W rzeczonym e-mailu użytkowniczka strony zwróciła się z prośbą o analizę prawną następującej sytuacji: „u kobiety ciężarnej po wykonaniu badania USG oraz testu PAPP-A w 13 tygodniu ciąży stwierdzono podwyższone ryzyko wystąpienia zespołu Downa u płodu (ryzyko 1:150). Pacjentka była świadoma tego ryzyka, ale nie zdecydowała się na wykonanie badań genetycznych płodu. W 21 tygodniu w badaniu USG stwierdzono torbiele w główce płodu. Ponownie poinformowano pacjentkę, że ryzyko wady genetycznej jest zwiększone i zasugerowano możliwość wykonania badan genetycznych płodu, na co pacjentka nadal nie wyrażała zgody. Dziecko urodziło się zdrowe, a pacjentka ma ogromną pretensję do lekarza wykonującego USG, że została przez niego niepotrzebnie nastraszona i do końca ciąży żyła w niepokoju o zdrowie dziecka”. Poruszona w tej wiadomości kwestia z punktu widzenia prawnego sprowadza się do tego, czy pacjent może pozwać lekarza za to, że poinformował pacjentkę o ryzyku wystąpienia wad genetycznych, których de facto nie było.
Jak już wielokrotnie pisałem, problematyka informowania pacjenta jest niezwykle doniosła prawnie, a niewłaściwe wypełnienie obowiązku poinformowania rodzi konsekwencje prawne (patrz np. tutaj). Analizując opisaną sytuację należy zwrócić uwagę, że z art. 31 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty („Lekarz ma obowiązek udzielać pacjentowi lub jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej informacji o jego stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu”) wynika lekarski obowiązek informowania pacjenta o jego stanie zdrowia. W przypadku kobiet ciężarnych lekarz ma obowiązek informować nie tylko o stanie zdrowia kobiety, lecz także i płodu. Tym samym stwierdziwszy w badaniu podwyższone ryzyko wystąpienia zespołu Downa lekarz miał obowiązek prawny poinformować pacjentkę o znaczeniu tego wyniku i zaproponować jej dalsze badania genetyczne. Jak bowiem podkreślał wielokrotnie Sąd Najwyższy, w przypadku stwierdzenia podejrzenia wady genetycznej płodu lekarz ma: „ustawowy obowiązek wydania z własnej inicjatywy powódce [tj. pacjentce – uwaga własna] skierowania na takie badanie, poinformowania jej o jego znaczeniu i następstwach zastosowania lub zaniechania, a także o możliwych skutkach podejrzewanej wady genetycznej płodu” (wyrok SN z 12 czerwca 2008 r., sygn. akt III CSK 16/08). Skoro lekarz zachował się w ten sposób, to niewątpliwie jego działanie ma charakter zgodny z prawem i nie może zostać uznane za naruszające prawa pacjenta.
Tym samym lekarza nie można skutecznie pozwać za informację o ryzyku wystąpienia wad genetycznych, ponieważ lekarz ma obowiązek informować o możliwości wystąpienia wad genetycznych w przypadku uzyskania określonych wyników badań.
Radosław Tymiński