Czy lekarz musi odpowiadać na pytania pacjenta?
Zgoda i informowanie dodaj komentarz
Ostatnio na jednej z konferencji pojawiło się tytułowe pytanie, które wbrew pierwszemu wrażeniu nie jest tak oczywiste, jak by się mogło wydawać. W związku z tym kilka uwag o tym, czy lekarz musi odpowiadać na pytania pacjenta.
Przede wszystkim należy zacząć od tego, że pacjent ma prawo do uzyskania od lekarza przystępnej informacji o stanie zdrowia pacjenta, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych i leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu (art. 9 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta), a lekarz ma mu obowiązek udzielenia takiej informacji (art. 31 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty). Z powyższego wynika, że przepisy prawa nie nakazują lekarzowi rozmawiać z pacjentem – w obecnym stanie prawnym przepisy nakazują jedynie udzielać pacjentowi pewnych informacji lub pouczać go o pewnych obowiązkach (np. lekarz, który rozpoznał jedną z groźnych chorób zakaźnych ma obowiązek pouczenia pacjenta o konieczności poddania się hospitalizacji). Tym samym lekarz co do zasady nie musi odpowiadać na pytania pacjenta, ponieważ wykracza to poza obowiązek informowania pacjenta.
Należy jednak zwrócić uwagę, że obowiązek właściwego poinformowania pacjenta nabiera szczególnego znaczenia w sytuacji wykonywania zabiegów, wymagających zgody pisemnej, ponieważ tylko zgoda uświadomiona ma znaczenie prawne. Warto tutaj podkreślić, że lekarz ma obowiązek „przystępnego” informowania pacjenta. Słowo „przystępny” oznacza, że informacja udzielona pacjentowi musi być dla niego zrozumiała. W moim przekonaniu sytuacja, w której pacjent ma pytania dowodzi, że pewna kwestia może nie być dla niego zrozumiała. W takim przypadku obowiązkiem lekarza jest odpowiadania na pytania pacjenta Przykład:
1. Lekarz poinformował pacjenta, że w jego przypadku jest możliwa operacja metodą klasyczną lub laparoskopową. Pacjent pyta jakie są wady i zalety każdej z metod w jego przypadku. Lekarz ma obowiązek udzielenia odpowiedzi na takie pytania, w przeciwnym razie może bowiem dojść do wyrażenia nieważnej zgody przez pacjenta.
2. Lekarz poinformował pacjentkę, że w usg widać zmianę w piersi o nieznanym charakterze. Pacjenta zapytała o to co powinna robić. Lekarz ma obowiązek odpowiedzieć pacjentce na to pytanie i wskazać proponowane postępowanie.
3. Lekarz przepisał pacjentowi leki przeciwdepresyjne. Pacjent pyta, czy może po nich prowadzić samochód. Lekarz ma obowiązek odpowiedzieć pacjentowi na to pytanie.
Powyższe sytuacje należy jednak zdecydowanie odróżnić od sytuacji, w których pacjent zadaje pytania w innym celu niż zrozumienie informacji związanej z procesem diagnostyczno-leczniczym. Lekarz bowiem nie musi odpowiadać na te pytania, które nie mają związku z procesem diagnostyczno-leczniczym. Tytułem przykładu lekarz nie musi odpowiadać na pytania, które zmierzają do wykazania jego braku wiedzy (Czy może podać Pan dokładny, gramaturowy skład jednej tabletki leku X?); retoryczne (Kto wymyślił taki debilizm, że lek X nie jest refundowany?), niemożliwe do odpowiedzi (Czy da mi Pan gwarancję, że operacja przebiegnie bez powikłań?), sugerujące odpowiedź (Ile dostaje Pan od firmy farmaceutycznej za promowanie szczepień?).
Na koniec jednak warto zauważyć, że bardzo często zadawanie pytań niezwiązanych z procesem diagnostyczno-leczniczym jest związane z tym, iż nikt z tym pacjentem nie porozmawiał o jego lękach i obawach. Bardzo często pacjenci, czując się przedmiotowo traktowani, uciekają się do werbalnego ataku lub stawiania niewygodnych pytań po to, żeby ktoś wreszcie zwrócił na nich uwagę. Jak bowiem wynika z badań naukowych, cały czas podstawowym źródłem wiedzy o zdrowiu dla większości pacjentów jest interent i media, a nie lekarz.
Radosław Tymiński