2023 - ważne orzeczenia sądowe
dodaj komentarz
Wracam do swojej tradycji podsumowywania ważnych orzeczeń sądowych z ostatnich lat, ponieważ trochę się w tym zaniedbałem (ostatni tekst dotyczy 2022 r. i jest dostępny tutaj). Poniżej przedstawiam 3 orzeczenia z 2023 r., które mogą znacząco wpłynąć na praktykę orzeczniczą.
Pierwsze z niezwykle ważnych orzeczeń dotyczy odpowiedzialności karnej i zostało wydane przez Sąd Najwyższy w dniu 27 września 2023 r. (sygn. akt III KK 552/22). W sprawie chodziło o zaniechanie przez lekarzy (ordynatora i lekarza prowadzącego pacjentkę na oddziale chorób wewnętrznych) przed podjęciem decyzji o wypisaniu pacjentki do domu wykonania badań, których wyniki pozwoliłby ocenić stan pacjentki oraz skuteczność stosowanego przez kilka dni leczenia. Należy wskazać, że pacjentka była w stanie ciężkim, miała podejrzenie zapalenia płuc oraz niewydolności oddechowej. Oskarżeni lekarze nie zlecili wykonania szeregu koniecznych badań, w tym tak ważnych jak: RTG klatki piersiowej, gazometria, morfologia krwi i ocena saturacji. W tej sprawie Sąd Najwyższy wprost powiedział, że: „Oczywiście trudno jest dopuścić myśl, że osoba wykonująca zawód lekarza, którego istotą jest możliwie skuteczna pomoc człowiekowi choremu, cierpiącemu, może od tej udzielenia tej pomocy się uchylić, umyślnie narażając go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jednak w wyjątkowych wypadkach nie można tego wykluczyć”. W tej sprawie SN, uchylając orzeczenie sądu II instancji, nakazał mu rozpatrzenie sprawy w kontekście umyślnego narażenia przez oskarżonych lekarzy pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Z orzeczenia tego płynie niezwykle istotny wniosek, że brak ustalenia stanu zdrowia pacjenta przed podjęciem ważnych decyzji klinicznych może być traktowany jako działanie umyślne.
Drugie z prezentowanych orzeczeń odnosi się do odpowiedzialności cywilnej. W wyroku SN z dnia 12 maja 2023 r. (sygn. akt II CSKP 885/22) stwierdzono, że „o ile więc art. 4 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta nie musi być wyraźnie powołany w treści pozwu by sąd mógł zasądzić zadośćuczynienie za naruszenie praw pacjenta, o tyle nieodzowne jest sformułowanie w tej mierze stosownego zarzutu”. Wyrok ten ma olbrzymie znaczenie, ponieważ ustala korzystną dla lekarzy linię orzeczniczą, zgodnie z którą w przypadku, gdy pacjent nie wskaże jako podstawy swojego roszczenia naruszenia jego praw pacjenta, to sąd nie ma możliwości uwzględnienia powództwa w zakresie naruszenia praw pacjenta na innej podstawie faktycznej niż wskazana przez powoda.
Ostatni ważny wyrok dotyczy odpowiedzialności zawodowej lekarza. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2023 r. (sygn. akt II ZK 19/23) rozpatrywano problem właściwego umożliwienia przez sądy lekarskie obrońcom prawidłowego wykonywania obrony obwinionego lekarza. W sprawie chodziło o to, że nieprawidłowo zawiadomiono jednego z obrońców lekarza (miał 3) o terminie rozprawy odwoławczej, tj. zaledwie na trzy dni przed rozprawą oraz nie uwzględniono jego wniosku o jej odroczenie. W sprawie tej SN przyjął, że: „Zaistniały w niniejszej sprawie układ sytuacyjny prowadzi tym samym do wniosku, iż sąd II instancji - w warunkach pełnego respektowania prawa obwinionego do obrony - nie powinien prowadzić rozprawy. Treść art. 353 § 2 k.p.k. jest bowiem jednoznaczna i jasno wskazuje, że w razie niezachowania co najmniej siedmiodniowego terminu w stosunku do oskarżonego lub jego obrońcy, rozprawa na wniosek zgłoszony przed rozpoczęciem przewodu sądowego ulega odroczeniu”. Z uwagi na to, że Naczelny Sąd Lekarski nie uwzględnił wniosku o odroczenie wbrew obowiązkowi wynikającemu z przepisów ustawy, SN uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Podsumowując, każde z tych orzeczeń jest niezwykle ważne, ponieważ wskazuje na konsekwencje pewnych działań lub zaniechań podejmowanych przez lekarzy, pacjentów i sądy.
Radosław Tymiński