2019 – rok precedensowych orzeczeń sądowych
Najnowsze dodaj komentarz
Wielokrotnie na swoim blogu umieszczałem informacje o ważnych dla lekarzy orzeczeniach sądowych (tutaj, tutaj). Często też dokonywałem przeglądów orzeczeń z zakresie istotnych dla lekarzy kwestii np. dokumentacji medycznej (tutaj) czy powikłań pozabiegowych (tutaj). Dziś przybliżę Państwu zapadłe w 2019 r. orzeczenia sądowe, które znacząco powinny wpłynąć na praktykę wykonywania zawodu lekarza.
W wyroku z dnia 23 stycznia 2019 r. (sygn. akt I ACa 159/18) Sąd Apelacyjny w Warszawie wyraził niezwykle istotną myśl: „Jeżeli istnieje nawet minimalne ryzyko narodzin dziecka w stanie zamartwicy, to ze względu na ciężkie i nieodwracalne skutki dla zdrowia pacjenta konieczne jest wykorzystanie wszelkich dostępnych metod w celu zminimalizowania ryzyka niedotlenienia płodu”. Z orzeczenia tego wynika, że podstawowym obowiązkiem lekarza ginekologa-położnika jest podejmowanie działań, mających na celu minimalizowanie ryzyka niedotlenienia. Tym samym jeżeli badania nie dają pewności co do stanu płodu, to lekarz musi podjąć działania zmierzające do jak najszybszego ukończenia porodu.
W wyroku z dnia 31 stycznia 2019 r. (sygn. akt I ACa 283/18) Sąd Apelacyjny w Krakowie odniósł się do częstego problemu odbierania wyników różnych badań i obowiązków lekarzy związanych z informowaniem pacjentów o tych wynikach. Sąd ten podkreślił, że: „lekarz ma obowiązek informowania o wynikach badania pacjenta w sytuacji, która wymaga podjęcia niezwłocznych działań celem ratowania życia i zdrowia takiego pacjenta. Oczywiście nie chodzi o powiadamianie o każdym nieodebranym przez pacjenta wyniku, jednakże o wyniki badań cytologicznych, które ujawniają choroby nowotworowe co ma szczególny charakter i znaczenie dla zdrowia pacjenta. […] Dlatego też zaniechanie odpowiedniej reakcji na wynik badania wskazujący chorobę nowotworową musi być ocenione jako naruszenie powinności”. Zwracam uwagę, że jednym ze sposobów wywiązania się przez lekarza z tego obowiązku będzie m.in. poinformowanie pacjentki o konieczności odbioru wyniku za kilka dni i zapisaniu się na wizytę kontrolną z wynikiem (sposób ten będzie dobry m.in. w przypadku badań cytologicznych czy patomorfologicznych).
W wyroku z dnia 17 czerwca 2019 r. (sygn. akt I ACa 316/18) Sąd Apelacyjny w Warszawie podkreślił, że naruszenie prawa pacjenta do udzielania mu informacji następuje nie tylko wtedy, gdy w ogóle nie udzieli się pacjentowi informacji, lecz także wtedy, gdy udzieli mu się nieprawidłowej informacji. Jak ujął to sąd: „Z obowiązkami lekarza dotyczącymi samego procesu leczenia wiąże się integralnie obowiązek udzielenia odpowiedniej informacji”. Jeżeli informacja jest nieprawidłowa do dochodzi do naruszenia dobra osobistego pacjenta: „Ma to ten skutek, że na podstawie tego przepisu, można domagać się zadośćuczynienia za samo nieudzielenie prawidłowej, pełnej informacji”. Z orzeczenia tego wynika, że już nie tyle kwestia braku udzielania informacji może być przedmiotem roszczeń pacjenta, lecz także kwestia zakresu udzielonej informacji. W moim przekonaniu nakłada to na podmioty lecznicze obowiązek skrupulatnego przygotowywania i analizowania treści zgód i informacji do nich załączanych.
W wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r. (sygn. akt I ACa 762/18) Sąd Apelacyjny w Lublinie rozstrzygnął wątpliwość dotyczącą wiarygodności adnotacji lekarskich w dokumentacji medycznej. W sprawie tej kwestionowano to, że wpis lekarza w dokumentacji może być wiarygodnym dowodem na okoliczność udzielania pacjentowi informacji. W sprawie tej sąd wskazał, że: „przekazywana informacja zawsze musi być dostosowana do konkretnego przypadku, do danego pacjenta, do jego możliwości percepcyjnych, wykształcenia, stanu psychicznego, wieku. Oznacza to, że w konkretnym przypadku powyższa informacja może być udzielona w formie ustnej, a dowodem wypełnienia obowiązku z art. 4 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta mogą być w takim przypadku odpowiednie zapisy w historii choroby, czy zeznania świadków”. Orzeczenie to choć być może nie kończy sporów w tym zakresie, to ma niezwykle korzystny wydźwięk dla lekarzy. Wynika z niego bowiem, że są wiarygodne odnotowane przez lekarza w dokumentacji medycznej okoliczności istotne prawnie (np. o udzielaniu informacji, o wyrażeniu zgody, o odmowie zgody).
Radosław Tymiński